Playlist

środa, 13 marca 2013

Potrzebna ci terapia, Axyven 3 razy dziennie!

Z całym moim dystansem do świata mam jedną przyjaciółkę. Ani ja ani ona nie możemy znieść samych siebie. Ciągle gdybania i zadręczania siebie, płacze i zaniżanie własnej wartości są dla nas codziennością. Mimo tego, że wzajemnie staramy się to z siebie wpierać. Owa przyjaciółka jest mi znana około 2 lata i nikogo przez całe moje życie nie poznałam  tak dobrze. Nikt nie jest też dla mnie tak cenny. Ona własnie popchnęła mnie na ścieżkę poszukiwania mojej prawdziwej osobowości. Wszystkich testów i pytań bez odpowiedzi. Mieszka na drugim końcu kraju. Tam gdzie blisko jest może. Jest do mnie podobna jednak ona potrafi wysłuchiwać ludzi. Inni przychodzą jej się zwierzać, ale odchodzą kiedy kończą się ich problemy. Jak zwykle zresztą Ci, którzy są najciekawsi są najcichsi i najspokojniejsi jednak wiem, że potrafi wybuchnąć śmiechem. Nosi się na przeważnie na czarno, dba o swój wygląd i lubi zdjęcia. Bardzo je lubi i ja tez lubię jej zdjęcia. Są czymś co przynosi mi radość i podnosi mnie na duchu, ale też równowagą do mojego braku zdjęć. Podobnie jak mnie ma chłopaka spotkanego w internecie - nazwijcie go Axyven. A mojej gwiazdce dajcie imię Terapia. Z Terapią mam do czynienia codziennie. Przez komputer lub telefon. Dziś nie było inaczej. Widziałam Płonice patrzyła na mnie lecz się nie odezwała. Astma zauważyła mnie po raz pierwszy w tym tygodniu. Wielce zaskoczona i rozradowana stwierdziła, że mam zadatki na ninja. Bardzo mnie śmieszą ich zachowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz